Gio ty woskowy trenerze wynocha razem z Maakayem.

Co niektórzy tutaj niech nie beda tacy rozpieszczeni,to tylko druga porazka jest na prawde pieknie...a czy maja latwiejszy kalendarz to nie wiem...maja nas i psv jeszcze

Dziwnie ''smakuja'' takie porazki ja ze Sparta czy Go Ahead.i w sumie uwazam czy bysmy byli liderem czy na powiedzmy 5 miejscu to z takimi leszczami Feyenoord nigdy nie powinien przegrywac.ale mamy tych punktow bardzo duzo,przewage wciaz bezpieczna i tylko mam nadzieje ze na koniec sezonu nie bedziemy gadac o tych straconych punktach.szkoda ze Ajax tak cisnie i ze ma latwiejszykalendarz

Wlasnie mialem pisac. Wiadomo, szkoda, ze na sparcie udupilismy, ale do konca sezonu bysmy nie wygrywali, wiem, ze sie osowilismy z tym, ale...jedziemy dalej jako lider.

Spokojnie, jeszcze sporo się wydarzy do końca, ale nie ma co się załamywać i już po porażce źle wnioskować, bo nadal Feyenoord jest liderem. Teraz az trzeba u siebie odprawić i dalej ......

zostało 9 meczy - wszystko mamy w swoich rękach, możemy sobie nawet pozwolić na "luksus" przegrania jednego meczu . teraz kwestia wyciągnąć wnioski i szybko się pozbierać. Z uwagi na kontuzje prawdopodobnie dojdzie do kilku zmian w przyszłym meczu i może zmiennicy pokażą, że należy im się miejsce w wyjściowej 11.

no jedyna pozytywna wieść tej niedzieli - że ajax nie wygrał

Onana krety nie Obama!!!

uffff dobre i to...

Niespodzianka no fakt bo krety Obama kiwa się w 16!!! I wasi i nasi dziś popis oglądałem 1i 2mecz i na żygi mnie ciągnie!!!!

mamy niespodziankę w groningen 1-1 !!

jorgensen aczyna przypominać nieporadnością immersa i kazima

ale Feyenoord ma lepszy oczywiście nic nie przebije "hand in hand kameraden" :D

tak na marginesie fajny ma Sparta hymn - jak on się nazywa wię ktoś?

chociaż jak patrząc na dzisiejszy mecz to i z go ahead zwolle i utrechtem moga być wtopy - więc nie ma o czym gadać trzeba liczyć że zepną dupy i wygrają - Feyenoord jest kompletnie nie przewidywalny mogą wszystkich ograć do zera i mogą z wszystkimi przegrać jak pokazał początek poprzedniego roku i seria 9 meczów bez zwycięstwa w tym 7 porażek z rzędu - by póżniej zagrać 22 mecze bez porażki i wygrywać 6 meczów z rzędu a pózniej dwa razy po 10

a te wyjazdy to Heerenveen i Ajax

teraz u siebie AZ a później dwa kurewsko trudne wyjazdy - przed nami 3 decydujące mecze które mogą zaważyć o tym kto zdobędzie to słowo na M......

Niestety sport jest taki, że się wszystkiego nie wygrywa i są także porażki, ta przyszła z GAE i Spartą, trzeba to przetrawić i podnieść głowę, by walczyć do końca. Narzekanie tu nic nie da.

mocne słowa co poniektórych net fanatyków

bez komentarza - meczy, który powinniśmy byli wygrać w plecy