Dodano: 2 lata temu
Oby ta przerwa reprezentacyjna nie wybiła naszych z rytmu. Nasi byli teraz w gazie, i na pewno zwycięstwo nad Ajaxem dodało im skrzydeł. Feyenoord po przerwie na mundial, w trakcie której notował świetne wyniki w sparingach, potrzebował trochę czasu, żeby wszystko zaczęło grać. Zostało nam osiem spotkań w lidze - 4 ze średnimi rywalami i 4 z teoretycznie łatwiejszymi. Najbliższy mecz ze Spartą wydaje się najtrudniejszy, raz przez ich dobrą formę i wysokie miejsce w tabeli, dwa przez to, że gramy na wyjeździe. Obyśmy nie dali się zaskoczyć gospodarzom, tym bardziej, że derby to derby. Pozostałe mecze ze średniakami na szczęście gramy w domu (Waalwijk, Utrecht, Vitesse), a spośród czterech spotkań ze słabszymi rywalami, aż trzy z nich to mecze z ekipami z czterech ostatnich miejsc w lidze (Cambuur, Emmen, Excelsior - ostatni rywal z tej grupy to Go Ahead). Przy pełnym składzie i utrzymaniu dyspozycji z ostatnich spotkań, nie powinno być w tych meczach tak sennie jak w potyczkach z Groningen, czy Volendam. Droga do upragnionego tytułu wydaje się prosta, obyśmy nie zlekceważyli rywali, i ją wykorzystali. Zapowiada się wspaniała wiosna dla wszystkich Feyenoorder! :D